Odsyłam więc Was do owej strony - nie widzę sensu, aby wklejać je wszystkie właśnie w tym miejscu. Gunlord zapowiada się bardzo klimatycznie, z drugiej strony wygląda również na tytuł na kilometr pachnący Starą Szkołą. Dużo skakania, jeszcze więcej strzelania, ogromni bossowie (przypomina mi się Contra) - to na pewno. A co jeszcze? Muzyka. Ta będzie pozytywna, a jej poziom będzie co najmniej zadowalający.
Zaskakują również graficy studia NG: DEV Team. Przygotowana przez nich postać głównego bohatera - która niestety jest ukryta pod w/w zdjęciami pochodzącymi z gry - wygląda na bardzo dobrze narysowaną. Jeśli tylko autorzy stworzą w ramach bonusu galerię z artworkami inspirowanymi grą, będzie to niesamowicie nakręcający mnie do wymasterowania tej pozycji dodatek. Mówię Wam, będzie hit! Developer z każdym kolejnym tytułem podnosi poprzeczkę. Czy Gunlord będzie zasługiwał na co najmniej 8/10? Dowiemy się jeszcze w tym roku.
Przydatne linki:
Przypomina mi to bardziej Turrican-a z Amigi niż Contrę, nie mniej jednak podoba mi się, oby był multiplayer.
OdpowiedzUsuń