_

czwartek, 22 sierpnia 2013


Właśnie trwające targi GamesCom przynoszą dzień w dzień bardzo ciekawe wieści i zapowiedzi nowych, często zapierających dech w piersiach gier. Jednak jako posiadacz Dreamcasta najbardziej kibicuję firmie Sega. Firmie, która, jak się okazuje, nabiera w ostatnich miesiącach wiatru w żagle. Widać to po ich flagowym tytule, będącym właśnie w produkcji. Mówię o Sonic Lost World, czyli platformówce zmierzającej na WiiU oraz 3DSa. Nowy Sonic ma szansę być prawdziwym system-sellerem, który sprawi, że stacjonarna konsola Nintendo wreszcie stanie się obiektem pożądania tysięcy Graczy na całym świecie.




Po czym tak wnioskuję? Po dynamicznym, naprawdę smakowitym trailerze, który pojawił się w Sieci kilka dni temu. Gra zapowiada się bardzo dobrze. Zróżnicowane światy, wielu przeciwników (którzy nawet zostali zainspirowani przez postaci ze słynnego Nights!), szybka akcja... No ale czego można było się spodziewać - przecież to Sonic, naddźwiękowy jeż i maskotka Niebieskich! Inaczej być nie mogło. Cieszy mnie fakt, że z części na część przygody Jeża są coraz lepsze. Lost World zapowiada się wręcz wybitnie, śmiem nawet twierdzić, że będzie to prawdziwy must-have dla posiadaczy WiiU. Sonic znowu będzie odpowiedzialny za sprzedaż konsol, na których się pojawia... Tylko szkoda, że nie będzie to nowa konsola Segi.

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego co widziałem, to póki co ludzie, którzy grali w betę na PAX głównie narzekali na sterowanie, więc mam nadzieję, że Sonic Team poprawi to i owo do premiery gierki. Bo póki co to całość wygląda naprawdę świetnie, sen o Sonic Xtreme jednak się spełnił. :D Jak dla mnie must buy na 3DSa (bo WiiU nie posiadam).

    Plus widzę że no no, jak byłem na urlopie, to inni nie próżnowali, fajny nowy layout bloga. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za dobre słowa. Już niedługo jeszcze więcej nowości i tekstów ;)

    OdpowiedzUsuń