_

sobota, 28 stycznia 2012

Soul Calibur w kieszeni?


Producenci gier na smartphone'y lubią zaskakiwać świat swoimi umiejętnościami, o czym przekonaliśmy się niejednokrotnie. Te małe cudeńka, tylko dla niepoznaki nazywane telefonami komórkowymi, potrafią generować piękną, trójwymiarową grafikę, nie odstępującą wiele tej wyświetlanej na ekranie PSP. Przykładów na to mogę podać wiele - Grand Theft Auto 3, N.O.V.A, Doom Ressurection to pierwsze z brzegu tytuły z oprawą rodem z prawdziwych konsol. Do tego grona dołączył także Soul Calibur w wersji na iOS (czyli zagrać w niego mogą posiadacze iPhone'a, iPod'a oraz iPad'a). Gra dostępna jest w iStore od 19. stycznia. Aby stać się jej dumnym właścicielem, wystarczy wysupłać z portfela niecałe 12 dolców. No to kto chętny?



Na obrazkach przenośny SC wygląda nieco gorzej niż oryginał (również znacząco odstaje od wersji na Xboxa 360). Takie przynajmniej odniosłem wrażenie. Bo choć postaci stanowią niemal wierną kalkę tych obecnych w odsłonie na Dreamcasta, tak areny na moje oko wyglądają ciut biedniej. Mimo to, SC zawiera 19 grywalnych fighterów i opcje dostępne przed trzynastoma laty na Makaronie. Czy jednak rekompensuje to dość wysoką jak na standardy AppStore cenę? Na to pytanie musicie już odpowiedzieć sobie we własnym zakresie.

1 komentarz: