_

poniedziałek, 30 stycznia 2012

Kabel link od Chińczyków



Pojawienie się w ubiegłym roku w normalnej sprzedaży adapterów SD przewróciło scenę Makarona niemal do góry nogami. Mając to proste w obsłudze urządzenie można było odpalać przeróżne aplikacje z karty pamięci - począwszy od ważących kilka megabajtów gier homebrew, a skończywszy na w pełni komercyjnych tytułach. Te ostatnie miały co prawda problemy z płynnością, ale trzeba powiedzieć, że kilka dobrych produkcji działało perfekcyjnie. Pomysł na adapter kart pamięci do Dreamcasta zrodził się pierwotnie w głowach hiszpańskich scenowców, którzy jednak nigdy nie zaczęli produkować urządzenia na większą skalę. Wykorzystali to... chińczycy! Sam mam egzemplarz pochodzący z Dalekiego Wschodu i nie narzekam na jego działanie, wbrew panującej opinii o produktach z Chin. Skośnoocy bracia zwęszyli z pewnością niezły interes, bowiem co jakiś czas, sukcesywnie, wprowadzają do sprzedaży kolejne, równie unikatowe akcesoria do platformy Niebieskich. Ostatnio do asortymentu doszedł kabel Link.



Pozwala on na połączenie dwóch konsol i zabawę na dwóch telewizorach. W Europie pojawiły się tylko dwie gry wykorzystujące to urządzenie - Ferrari F355 Challenge oraz Virtual On. Do nieoficjalnego obiegu trafiło również Hellgate, jednak tej produkcji nie wliczam, gdyż ma gra ma status 'unreleased'.

Pełną krzaczków stronę, na której można zamówić akcesorium, znajdziecie pod tym linkiem. 

1 komentarz: